Bramka: Antosiak
I połowa: M.Bednarek - Sokół, Szczepaniak, Ślązak, Latosiewicz - Barczyński, Florczak, Dąbrowski, Podkoński, Sobierajski - Antosiak
II połowa: Karczmarski - Milczarek, Pawlak, Topolski, Wolanowski - P. Cieniecki, Dąbrowski, Ślązak, M.Cieniecki - Kasiński, Witkowski
(w II połowie ponownie na boisku pojawili się również: Szczepaniak, Latosiewicz, Sobierajski i Antosiak)
W dzisiejszym sparingu dopisała nie tylko ładna pogoda, ale też spore grono kibiców. Jak bywało to już we wcześniejszych meczach na własnym terenie nasi zawodnicy łatwo nie oddawali pola przeciwnikom co niestety czasami kończyło się dość ostrymi starciami. Po naszej stronie w tej kwestii zdecydowanie brylował nasz kapitan, nad czym będzie musiał stanowczo popracować przed rozpoczęciem sezonu, by uniknąc niepotrzebnych kartek. Ogólnie gra naszego zespołu mogła się podobać. Nie brakowało rajdów bokami boiska jak zarówno tzw. klepki w środku boiska i spokojnego konstruowania akcji. Na pochwałe zasługuje szczególnie gra defensywna Iskry, która zawiodła w gruncie rzeczy tylko raz przy rzucie rożnym gdzie jeden z naszych zawodników odpuścił krycie i gracz z Dobrej strzałem głową doprowadził do remisu. Skoro jesteśmy już przy bramkach to jedynego gola dla Głowna strzelił Antek po przejęciu piłki wyprowadzanej przez Powstańca. Co prawda Bartek strzelił też drugą bramkę, ale sędzia dopatrzył się faulu i nie uznał bramki (w mojej ocenie niesłusznie :)). Z ciekawostek należy na pewno zaznaczyć, że w dzisiejszym meczu w barwach Iskry zadebiutował Darek Florczak, który najprawdopodobniej zostanie grającym trenerem. Kolejny mecz potwierdził również, że nasi zawodnicy solidnie trenowali w przerwie zimowej i o brakach kondycyjnych nie może być już mowy. Z drugiej strony dzisiaj zdecydowanie lepiej funkcjonowała wzajemna komunikacja nad która ostatnio pracujemy na treningach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz co sądzisz :)